"W grze naszego zespołu zabrakło dzisiaj wszystkiego !" - powiedział po przegranym meczu z ROW-em sfrustrowany grą swoich podopiecznych trener Bogdanki Ryszard Remień.
Wypowiedź >>>>>
Ryszard Remień – trener Startu Galmet Bogdanowice:
- Dzisiaj wyraźnie przegraliśmy to spotkanie. Świadczy o tym wynik i stworzone sytuacje. Jak ocenisz ten mecz, czego zabrakło naszej drużynie.
- Wszystkiego zabrakło ! – zabrakło walki, zabrakło zaangażowania, zabrakło sytuacji podbramkowych. No ale co zrobić, tak się czasami składa, że po serii dobrych meczów przychodzi ten słabszy. Dzisiaj trafiliśmy na dobrą drużynę, jaką bez wątpienia jest ROW, który w dzisiejszej grze był bardziej zdeterminowany od moich zawodników. W tym meczu w każdym elemencie piłkarskiego rzemiosła byliśmy słabsi, począwszy od agresji, zaangażowania, poprzez najprostsze błędy, jakie dzisiaj popełnili zawodnicy, a trzecia stracona przez nas bramka padła po juniorskich błędach.
- Przed nami kolejny mecz z Oderką, która w tej kolejce też nie zaprezentowała się dobrze, również 0-3 przegrywając swoje spotkanie. Mamy nieco mniej czasu do meczu od naszego przeciwnika – czy drużyna odbuduje się po tej porażce i czy wszyscy zawodnicy będą gotowi do gry.
- Cieszy mnie to, że do drużyny dołączy dwóch podstawowych zawodników, którzy dzisiaj z powodu kartek nie zagrali, czyli Lalko i Gużda, a są to zawodnicy, którzy decydują o obliczu tego zespołu. Dzisiejszy przykład dobitnie pokazał, że jeżeli z tego trzonu wypadnie 1-2 zawodników, to jest duży problem, bo ci, którzy ich zastąpili to jeszcze dużo muszą się uczyć. Jeżeli z Oderką zagramy tak, jak dzisiaj, to na pewno tego meczu nie wygramy. Także niech zawodnicy przemyślą tą porażkę, bo jeśli taki scenariusz się powtórzy, to będzie bardzo ciężko o jakikolwiek dobry wynik.
Z trenerem Ryszardem Remień rozmawiał Bogusław Stupek
Relacja z meczu w NTO z dn. 30.05.2011r.